Jaki kierunek wybrać?
W pierwszej kolejności należy skupić się oczywiście na wyborze optymalnego kierunku ustawienia paneli fotowoltaicznych. W Polsce najkorzystniejszym rozwiązaniem jest oczywiście ustawienie instalacji fotowoltaicznej na południe. Jeżeli istnieje taka możliwość, to panele warto ułożyć pod kątek ok. 30-40 stopni.
Analogicznie najmniej wydajnym rozwiązaniem jest zamontowanie paneli skierowanych na północ. Szczególną uwagę należy zwrócić na to, w jakim czasie mamy tak naprawdę największe zapotrzebowanie na energię. Dla osób, które największy pobór energii generują po południu, złym rozwiązaniem jest zamontowanie paneli na wschód.
O czym należy pamiętać?
Montaż paneli fotowoltaicznych najlepiej rozpocząć od przygotowania projektu. W tym celu należy wziąć pod uwagę nie tylko techniczne warunki danego budynku, ale również występowanie zacienienia. Profesjonalne ekipy monterskie są w stanie zamontować typową instalację fotowoltaiczną w przeciągu jednego dnia. Przy skomplikowanych budynkach montaż może wydłużyć się do 2-3 dni.
Jak wspomniano powyżej zaciemnienie modułów, może znacząco obniżyć wydajność instalacji fotowoltaicznej. Jeżeli istnieje taka możliwość to warto usunąć ewentualne przeszkody. Wiele firm korzysta z zaawansowanych technologii „half-cut” i „mikroinwerterów”, dzięki którym można zoptymalizować działanie instalacji przy nietypowych konstrukcjach.
Jak poradzić sobie z zacienieniami na panelach?
Jak powszechnie wiadomo nowoczesne ogniwa fotowoltaiczne praktycznie zawsze połączone są szeregowo, dlatego też jak cień pada na jedno ogniwo, to niestety nie działa cały panel. Aby rozwiązać ten problem wielu producentów w swoich panelach montuje specjalne diody bypass, czyli popularne diody bocznikujące. Ich głównym zadaniem jest umożliwienie przepływu prądu z obejściem zacienionych ogniw. Praktycznie każdy szanujący się producent oferuje moduły z trzema diodami, dzięki którym można liczyć na niezależną pracę każdego fragmentu panelu.
Coraz większą popularność zdobywa także montaż paneli fotowoltaicznych w technologii half-cut. W tym konkretnym przypadku moduł połówkowy składa się z niezależnych sub-modułów, które są połączone równolegle. Dzięki temu rozwiązaniu częściowe zacienienie nie będzie blokować pracy całych ogniw.
Artykuł przygotowany we współpracy ze specjalistami z firmy Hymon
